"Jaśki Pokoju"
Projekt powstał spontanicznie. W toku rozmów w Dyrektorem firmy MARIPOL Panem Krystianem Melerem, okazało się, że firma, która głównie zajmuje się produkcją mebli tapicerowanych, posiada końcówki materiałów, które nie bardzo nadają się już do produkcji. Wobec czego pomyśleliśmy sobie, że szkoda takich dobrych materiałów utylizować, szkoda przecież Naszej Ziemi, aby poszło to z przysłowiowym dymem, więc wymyśliliśmy sobie, że trzeba coś z tego uszyć.
Tylko co?
Obecnie mamy wojnę na Ukrainie, jest kryzys, a co za tym idzie atmosfera jest ciągle naięta, kłócimy się przez to, ale tych kłótni jak można zauważyć wszędzie jest bardzo dużo. Wszyscy się kłócimy, obrazamy o byle co. Zastanawialiśmy się, czy można coś zrobić z tym, jak można przeciwdziałać takim sytuacjom, jak można to zmienić.
Chyba zwykła organizacja nie może zrobić wiele, tak myśleliśmy. Wobec tego pomyśleliśmy sobie, że gdyby promować pokój i dobre relacje, to może coś się zmieni. I powstał Jasiek, który według Nas, jak przyłożylibyśmy go sobie do głowy mógłby spowodować, że wyśnilibyśmy sobie pokój, a i te nasze kłótnie by zanikły. I tak powstała cała filozofia Jaśków-poduszeczek, które szyją Pensjonariusze DPS-u w Lubuczewie, ale także Dzieci z niepełnosprawnościami w Damnicy ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, ktre wypełniają te już uszyte poduszeczki.
Poduszeczki może nabywać każdy kto chce i są one bezcenne, tzn., każdy, kto chce nabyć Jaśka wpłaca dobrowolny datek dla DPS-u w Lubuczewie lub dowolną kwotę dla Dzieci z Damnicy. Pieniążki są przeznaczane na Ich cele, tzn. wycieczki, pomoce dydaktyczne, czyli poprostu są wsparciem fnkcjonowania tych Ośrodków.
I taka to historia, która ciągle trwa i znajduje nabywców:) Niektórzy, jak Radosław Karaś biorą hurtem 100 szt. za co bardzo bardzo dziękujemy!!!
