Pampersików i ręczników dziś nie żałuj dla "Żółwików"

„Pomoc jest szlachetnością niezdefiniowaną” – to definicja niesienia dobroci według Prezesa Fundacji "Sub ventum", która mimo ciągle postępującej pandemii przyćmiła nieco ponurą atmosferę wywołaną koronawirusem w Słupsku. A wszystko za sprawą udanej kolejnej Akcji ukierunkowanej na pomoc Chorym na Stwardnienie Rozsiane.
Chyba nikt nie przypuszczał, że w tym pandemicznym czasie coś się uda. Chcieiśmy otworzyć się dla Innych, jak zawsze. I tak się stało. Pokazaliśmy, że możemy działać Razem, w konkretnym celu, tym razem dla Chorych na Stwardnienie Rozsiane. Sama zaś Akcja z tytułem: „Pampersików i ręczników dziś nie żałuj dla Żółwików” pokazała, że mimo kryzysu nie żałowaliśmy funduszy dla potrzebujących.
Cieszymy się, że od Małego Darczyńcy, bo przecież były Dzieciaki z przedszkoli, szkół podstawowych, po osoby dorosłe: nauczycieli, rodziców, przedstawicieli firm, przedsiębiorców, darczyńców indywidualnych ze Słupska i okolic, a nawet ze Szczecina czy Iławy, każdy ofiarował bardzo kosztowne i potrzebne rzeczy dla Chorych.
Akcja pomocy osobom cierpiącym na stwardnienie rozsiane organizowana jest regularnie. Gdyby nie koronawirus zostałaby przeprowadzona w połączeniu z biegiem pn.: „Kaziukowa Piątka”, który zawsze otwierał cykl biegów charytatywnych, które realizowane były przy współpracy z parafią pw. św. Jana Kantego w Słupsku.
Akcja pomocowa dla Chorych na Stwardnienie Rozsiane ukazała Naszą empatię i wrażliwość w kierunku osób, które są czasami zapomniane. Choroba ujawnia się zwykle u młodych ludzi w wieku 20-40 lat, a więc wtedy, kiedy są w sile wieku. Poprzez takie działania chcielibyśmy zainteresować tym problemem w szczególności młodzież, aby wiedziała, że są takie problemy, że trzeba się badać co jakiś czas, ponieważ w pierwszym stadium jest szansa na złagodzenie skutków działania choroby. Poza tym, w tym dziwnym czasie może warto ukazać chorego, jako człowieka, któremu trzeba pomóc i trzeba potraktować go zwyczajnie po ludzku!, a nie traktować jak petenta, udzielając porady przez telefon.
Szczególne podziękowania należą się:
Pracownikom Hotel Grand Lubicz w Ustce, Bunkowska Beauty Studio – salon kosmetologii estetycznej, Łukaszowi Krzeszowskiemu i Joannie Iskra, Agnieszce Wojtkowiak, Krystynie Popiel, „Amazonkom Słupsk, Polskiemu Towarzystwu Numizmatycznego-Oddział Słupsk, Piłkarzom „Salos Słupsk”, Marioli Biernat, Magdalenie Górskiej, Beacie Polit, Hannie Szudobaj i Waldemarowi Badziąg, Katarzynie i Adamowi Środa, Romie Dąbrowskiej, Annie Kloskowskiej, Magdalenie Śmigiel, Antosii i Kamilii Grzegorowskim, Agnieszce Trusiak, Irenie Bartosiewicz, Szkole Podstawowej nr 3, Annie Deus-Kopce, Night Wolves Słupsk, Francesce Kreft i Michałowi Kreft, Zespołowi Żłobków Miejskich w Słupsku, Wydziałowi Zdrowia Urzędu Miasta w Słupsku, Zespołowi Szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Słupsku, Szkole Podstawowej im. Zjednoczonej Europy w Zagórzycy, Agnieszce i Danielowi Duda, Tomaszowi i Kindze Maślanka, Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku, Szkole Podstawowej nr 6 w Słupsku, Joannie Kowalewskiej, Zespołowi Szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Słupsku, Agacie Grochowskiej, W.P.K Słoń Team Ustka.