Projekty
17.05.2024 r. Fundacja Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum” zakończyła Akcję zbierania drzewek, krzewów i roślin doniczkowych pn.: „Kwiaty, drzewa i roślinki, dziś zbieramy dla Rodzinki”. Akcja miała na celu zebranie roślin i kwiatów doniczkowych, dla Dzieci z niepełnosprawnościami z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Damnicy oraz Pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej z Lubuczewa, którzy zaopiekowaliby się nimi, a czasami dali nowe życie w innej scenerii.
Akcja była już realizowana i przyniosła fajny skutek, czego dowodem jest choćby ogrom kwiatów w pięknej bibliotece obok słynnej palmy w Pałacu w Damnicy. Tym razem także zostało zebranych ponad dwieście sadzonek drzew, krzewów, czy roślin doniczkowych, które zostały przekazane do Damnicy i Lubuczewa. Samo przesadzanie, nawożenie i pielęgnacja, to zapewne część terapii, czasami nieoceniona w przypadku rehabilitacji dzieci i dorosłych.
Do akcji włączyło się wiele placówek, między innymi: Nadleśnictwo „Leśny Dwór”, Zespół Żłobków Miejskich - Żłobek nr 1, Pomorski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Słupsku, Szkoła Podstawowa nr 6, Szkoła Podstawowa w Sławsku, Zespół Parków Krajobrazowych „Dolina Słupi”, Przedszkole Miejskie nr 5 „Piątka”, Słupskie „Amazonki”, Gospodarstwo Ogrodnicze Żukowo.
Fundacja „Sub ventum” składa Wielkie Podziękowania Wszystkim Darczyńcom w imieniu Dzieciaków z Damnicy i Pensjonariuszy DPS-u z Lubuczewa.
17.05.2024 r. odbyła się pierwsza impreza pn.: „Weź Kuper na Cooper”. Impreza sportowa, której ideą było sprawdzenie kondycji fizycznej poprzez wykonanie „Testu Coopera”, czyli biegu ciągłego w ograniczonym czasie, tj.: 12 min, a także popularyzacja biegania, jako czynnej formy wypoczynku i najprostszej formy ruchu w otwartej przestrzeni i integracja społeczności regionalnych z elementami rywalizacji sportowej.
Organizatorami eventu było Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku oraz Fundacja Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum” w Słupsku.
W wydarzeniu wzięło udział niemal 100 uczestników, którzy chcieli sprawdzić swoją siłę i wytrzymałość, ale także wielu z nich deklarowało chęć w ogóle sprawdzenia się, niekoniecznie rywalizując z innymi. Rozmawiając z zawodnikami niejednokrotnie słychać było, że sam test jest rzeczą wtórną, najważniejsze było spotkanie z pasjonatami biegania i pobieganie razem.
Sędziowie Główni: Bernadeta Kopeć i Marcin Targański – Szef Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku dokonali klasyfikacji końcowej i wyłonili zwycięzców:
Kategoria Kobiet:
I miejsce – Anastazja Kolchina, dystans 3060m,
II miejsce – Anna Kurlapska, dystans 2680m,
III miejsce – Natalia Czyż, dystans 2570m,
Kategoria Mężczyzn:
I miejsce – Paweł Piotraschke, dystans 3730m,
II miejsce – Denis Guzowski, dystans 3560m,
III miejsce – Wojciech Osiński, dystans 3520m,
W biegu i marszu uczestniczyło łącznie 102 osoby, którzy rywalizowali w dwóch kategoriah: bieg główny 10km oraz Nordic Walking 5km.
Przed samym biegiem głównym w pięknym stylu rywalizowały dzieci i młodzież na dystansach: 50m, 100m, 200m, 400m, 600m, 1000m i 1500m. Szczegółowe wyniki znajdują się na stronie: www.b4sport.pl
Pięknie dziękujemy za wiele serdecznych słów wsparcia i za ten długi okres prężnego działania. Te wszystkie działania to nasz wspólny cel, który jednoczy i pokazuje szlachetny kierunek, który zawsze wiąże się z pomocą drugiej osobie.
Bardzo Dziękujemy za Zaufanie i liczymy na dalsze Wsparcie, Pomoc i Współdziałanie:)
Fundacja składa serdeczne podziękowania dla Funkcjonariuszy Policji ze Słupska, Wolontariuszy z ZSM w Słupsku oraz Teamowi Szymona Rahozy za wsparcie organizacji biegu.
Dla Nas, jako Organizatorów głównych to miejsce zawsze będzie magiczne, do którego będziemy wracać. Tak tez mówiliśmy rok temu. Ale trzeba przyznać, że to tutaj wiele osób zaczynało swoją przygodę z bieganiem czy chodzeniem kijkami. To miejsce, to magia pomagania i magia wspólnych spotkań. Tutaj czuliśmy ducha człowieka, takiego zwykłego. Nie było tutaj nigdy "garniturów", czyli ludzi, których trzeba było zbytnio nagradzać brawami. Byliśmy MY, zwykli ludzie, którzy zawsze się dobrze bawiliśmy, tu każdy jest i był ważny! To powodowało, że tańce, jedzonko, podarunki, fajne akcje dla potrzebujących były niepowtarzalne. To miejsce stanowiło pewną "Kuźnię biegacza i Kuźnię kijkarza". Dla mnie, Darka Kloskowskiego, to "Raj na Ziemi", miejsce, gdzie wszystko jest możliwe, miejsce magiczne, niepowtarzalne. Tutaj oddawałem całe swoje serce, Abyście byli zadowoleni, Abyście się cieszyli z tego, że tutaj przyszliście. To tutaj moja Rodzina, Przyjaciele i Znajomi oddawali kawał swojego Serca, aby wszystkie Akcje były udane, aby Potrzebujący czuli, że ktoś inny o nich dba.
Kościół nigdy nie był tutaj przeszkodą. Nie było modlitw, choć niejednokrotnie księża rozpoczynali bieg, nawet biskup. Myślimy, to dla tych, którzy są katolikami, że te Nasze działania to przykład "Nowego Kościoła", który opiera się na znanych od wieków zasadach: dobrych uczynkach, zrozumieniu, szacunku, miłości. Tutaj nie trzeba było tego trąbić z ambony, to się czuło, w tym miejscu kwitła niesamowita atmosfera, energia. Może i był czasami cięty język prowadzącego, ale to tylko dlatego, aby złapać lekki luz, jak ten z księżmi, którzy czuli tą zwykłość, normalność człowieka, bo sami nimi są.
Wspomnienia pozostaną, w tym roku 850 paczek zrobionych i przekazanych do Potrzebujących. To te piękne chwile dają lekkość życia. Tak bardzo żałuję, że nikt z włodarzy tego nie zobaczył, że nikt nie zaoponował wstrzymania budowy obwodnicy, bo przeciez można było ją przesunąć do ulicy Inwestycyjnej i istniejącej obwodnicy Słupska. Wielka szkoda! Pewnie za kilka lat Ktoś wróci do tych czasów i wspomni, ale już będzie za późno! Czasami myślę, że ktoś, kto nigdy nie oddał serca dla drugiego potrzebującego nie wie i nawet nie ma pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Myślę, że ktoś, kto nigdy nie doświadczył takiej atmosfery, jaka była w "Kantym" nie będzie miał pojęcia o czym tutaj się rozważa. Spotkanie i bycie z drugim człowiekiem, to zapewne przejaw Nowej Ewangelizacji, którą nie do końca daje Kościół. Wydaje mi się, że tutaj przy Kościele jest pradziwa Droga Człowieka, bo przecież sam Jesus mówił: tam gdzie Wy Jesteście, tam Ja Jestem pośród Was.
Dziękujemy za ten Czas z Nami!
Dziękujemy za wszystkie Akcje i Pomoc Nam i Innym, potrzebującym!
Liczymy, że będziemy Razem i będziemy dalej działać w innej scenerii. Jesteśmy dla Was i zawsze będziemy starali się pomagać, zawsze będziemy blisko Was!
Serdeczne podziękowanie Fundacja składa Firmie Maripol za pomoc w organizacji Akcji a także Personelowi Bibliotek, w tym Katarzynie Wiśniewskiej za osobiste zaangażowanie się w powodzenie szczytnego Celu.
Fundacja składa serdeczne podziękowania dla Firm: "Casa Italia" i "Pysznego Jedzonka" za pomoc w zorganizowaniu biegu. Dziękujemy także Wolontariuszom, w szczególności Ani Dyrmo za pomoc w ich zorganizowaniu. Dziękujemy serdecznie Arkadiuszowi Szmigiero za pomoc w zorganizowaniu trasy biegu i zabezpieczeniu jej.
W tym dniu także wręczono Medal papieski dla Arkadiusza Szmigiero za szczególne zasługi na rzecz Ewangelizacji w parafii Św. Jana Kantego w Słupsku.
