Projekty
Fundacja Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum” i Nadleśnictwo „Leśny Dwór” w dniu 30.04.2021 roku przeprowadziła wspaniałą akcję sadzenia lasu - "Lasu Przyjaźni w ramach tzw. "Maratonu dla Ziemi".
Było to drugie wydarzenie w ramach Międzynarodowego Dnia Ziemi, które miało podkreślić naszą solidarnosć w dbałości o środowisko naturalne i odtwarzanie terenów zielonych.
Zaproszenie było skierowane do wszystkich: Rodzin, Dzieci, Młodzieży szkolnej i dorosłych i spotkało się mimo trwającej pandemii z dużym oddźwiękiem. Przybyło 326 uczestników, którzy posadzili łącznie od 10.00 do godz. 18.00 6.600 drzew. To naprawdę duży sukces.
Nie spodziewaliśmy się aż tak wielkiego odzewu ze strony mieszkańców regionu. Frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania, tym bardziej, że pandemia ograniczała nas w działaniu i czasami stanowiła niemałą przeszkodę organizacyjną.
Dziękujemy wszystkim za obecność, Firmie Perla za antypasti a Nadleśnictwu Leśny Dwór za wielkie zaangażowanie i chęć działania oraz uśmiech podczas akcji.
Wszystkim Naszym współpracownikom dziękujemy za pomoc i kolejną udaną, Wspólną Inicjatywę!
Wszystkim składamy serdeczne podziękowania, w szczególności dla Firmy Perla, która przekazała swoje wyroby dla wolontariuszy. Dziękujemy także słupskim "Alberciakom" za pomoc logistyczną, w szczególności Pani Prezes Joanny Chudzińskiej, Parafii pw. św. Jana Kantego za udostępnienie miejsca, Dariuszowi Mikszto - Nadleśniczemu z Nadleśnictwa "Leśny Dwór" za niezwykłą skromność i nieocenione zaangażowanie w całe przedsięwzięcie. Wielkie podziękowania kierujemy także do Wolontariuszy: Anny Kloskowskiej, Krystyny Popiel, Agnieszce Wojtkowiak, Beacie Łazarczyk, Arkadiuszowi Szmigiero, Karolinie Wybraniec, Michałowi Wojtkowiakowi za pomoc w przeprowadzeniu Akcji.
Czas Świąt, to czas odwiedzin i wspólnych spotkań. W ramach Zajączka Fundacja "Sub ventum" odwiedziła Dzieci i Młodzież z Placówki Socjalizacyjnej „Mój Dom – Moja Przyszłość”. Trudne czasy lockdownu i pandemii nie powinny przysłaniać nam tradycji i normalności, a do tych należy niewątpliwie tradycyjny "Zajączek", czyli robienie prezentów. Każda polska rodzina zapewne tę tradycję podtrzymuje na swój sposób, ale może warto pomyśleć o innych, tak jak My pomyśleliśmy o podopiecznych z domu zastępczego. Warto pomyśleć także o seniorach, bezdomnych, dzieciach z domów dziecka czy funkcjonujących w domach zastępczych. Atmosfera świąteczna w ten sposób jest zupełnie inna, ukazujemy przez to prawdziwe przemiany, nie tylko w postępowaniu, ale także pozytywnym myśleniu, głównie w kierunku dbania o innych. Było naprawdę bardzo miło, pomimo spotkania w Wielki Piątek i na boisku. Dzieci i Młodzież wykazała zadowolenie ze spotkania i oczywiście z paczuszek, które zasponsorowali: Leclerc, WPK Słonie Ustka - Nasi biegacze, Pierre Rene, która wzbogaciła paczuszki swoimi kosmetykami. Serdeczne podziękowania dla Naszej Agnieszki Wojtkowiak za nieocenioną pomoc.
„Pomoc jest szlachetnością niezdefiniowaną” – to definicja niesienia dobroci według Prezesa Fundacji "Sub ventum", która mimo ciągle postępującej pandemii przyćmiła nieco ponurą atmosferę wywołaną koronawirusem w Słupsku. A wszystko za sprawą udanej kolejnej Akcji ukierunkowanej na pomoc Chorym na Stwardnienie Rozsiane.
Chyba nikt nie przypuszczał, że w tym pandemicznym czasie coś się uda. Chcieiśmy otworzyć się dla Innych, jak zawsze. I tak się stało. Pokazaliśmy, że możemy działać Razem, w konkretnym celu, tym razem dla Chorych na Stwardnienie Rozsiane. Sama zaś Akcja z tytułem: „Pampersików i ręczników dziś nie żałuj dla Żółwików” pokazała, że mimo kryzysu nie żałowaliśmy funduszy dla potrzebujących.
Cieszymy się, że od Małego Darczyńcy, bo przecież były Dzieciaki z przedszkoli, szkół podstawowych, po osoby dorosłe: nauczycieli, rodziców, przedstawicieli firm, przedsiębiorców, darczyńców indywidualnych ze Słupska i okolic, a nawet ze Szczecina czy Iławy, każdy ofiarował bardzo kosztowne i potrzebne rzeczy dla Chorych.
Akcja pomocy osobom cierpiącym na stwardnienie rozsiane organizowana jest regularnie. Gdyby nie koronawirus zostałaby przeprowadzona w połączeniu z biegiem pn.: „Kaziukowa Piątka”, który zawsze otwierał cykl biegów charytatywnych, które realizowane były przy współpracy z parafią pw. św. Jana Kantego w Słupsku.
Akcja pomocowa dla Chorych na Stwardnienie Rozsiane ukazała Naszą empatię i wrażliwość w kierunku osób, które są czasami zapomniane. Choroba ujawnia się zwykle u młodych ludzi w wieku 20-40 lat, a więc wtedy, kiedy są w sile wieku. Poprzez takie działania chcielibyśmy zainteresować tym problemem w szczególności młodzież, aby wiedziała, że są takie problemy, że trzeba się badać co jakiś czas, ponieważ w pierwszym stadium jest szansa na złagodzenie skutków działania choroby. Poza tym, w tym dziwnym czasie może warto ukazać chorego, jako człowieka, któremu trzeba pomóc i trzeba potraktować go zwyczajnie po ludzku!, a nie traktować jak petenta, udzielając porady przez telefon.
Szczególne podziękowania należą się:
Pracownikom Hotel Grand Lubicz w Ustce, Bunkowska Beauty Studio – salon kosmetologii estetycznej, Łukaszowi Krzeszowskiemu i Joannie Iskra, Agnieszce Wojtkowiak, Krystynie Popiel, „Amazonkom Słupsk, Polskiemu Towarzystwu Numizmatycznego-Oddział Słupsk, Piłkarzom „Salos Słupsk”, Marioli Biernat, Magdalenie Górskiej, Beacie Polit, Hannie Szudobaj i Waldemarowi Badziąg, Katarzynie i Adamowi Środa, Romie Dąbrowskiej, Annie Kloskowskiej, Magdalenie Śmigiel, Antosii i Kamilii Grzegorowskim, Agnieszce Trusiak, Irenie Bartosiewicz, Szkole Podstawowej nr 3, Annie Deus-Kopce, Night Wolves Słupsk, Francesce Kreft i Michałowi Kreft, Zespołowi Żłobków Miejskich w Słupsku, Wydziałowi Zdrowia Urzędu Miasta w Słupsku, Zespołowi Szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Słupsku, Szkole Podstawowej im. Zjednoczonej Europy w Zagórzycy, Agnieszce i Danielowi Duda, Tomaszowi i Kindze Maślanka, Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku, Szkole Podstawowej nr 6 w Słupsku, Joannie Kowalewskiej, Zespołowi Szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Słupsku, Agacie Grochowskiej, W.P.K Słoń Team Ustka.
Na początku miało być kilkadziesiąt paczek dla Dzieciaków z niepełnosprawnościami z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Damnicy oraz Seniorów z Domu Pomocy „Leśna Oaza” ze Słupska na podstawie napisanych listów. Wyszło o kilkaset więcej, bo dokładnie 452 – tyle udało się Nam wspólnie zrobić paczuszek. Sub ventum w tłumaczeniu na język polski oznacza pod wiatr, lecz nie tym razem. To co się wydarzyło w grudniu było przykładem Naszej wspólnej wielkiej solidarności i ukazało oblicze Naszego wnętrza. Wrażliwość i empatia udowodniły, że możemy działać Razem ponad wszelkimi podziałami, w szczytnym celu, Razem i bez jakichkolwiek uprzedzeń.
Razem przygotowywaliśmy paczki i Razem je rozdawaliśmy w niejednokrotnie bardzo ujmujących i wzruszających chwilach. Nie sposób wszystkim podziękować za to Wielkie Dzieło. Bo przecież obok Was - Darczyńców, był także Świat Mediów, dzięki któremu docierała wiadomość o organizacji paczuszek przez Fundację do różnych zakątków kraju, za co szczerze dziękujemy. Według Nas każdy coś dostał w te Święta, dla jednych była to paczka, dla innych spełnienie, że zrobiło się coś dobrego, dla jeszcze innych uśmiech Dziecka, pomachanie Seniora, „żółwik” Bezdomniaka, czy głośne „Dziękujemy” od Pensjonariuszy DPS-u w Lubuczewie.
Dotarliśmy do bardzo wielu miejsc w subregionie słupskim, Mikołaj był w DPS-ie „Leśna Oaza” w Słupsku (69 paczek i 17 kartonów), u Alberciaków (59 paczek), u Dzieci w Damnicy 79 paczek + 23 paczki dla dzieci z ubogich rodzin z okolic Damnicy), DPS-ie Lubuczewo (112 paczek). Zrobiliśmy paczki dla chorych na Stwardnienie Rozsiane z subregionu słupskiego (12 paczek), pensjonariuszy Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego (3 paczki) oraz domu przejściowego dla mężczyzn (7 paczek). Paczki zostały także rozdane dla Dzieci z Machowinka (7 paczek) i Przytocka (12 paczek) przynależne do OSW Damnica oraz Harcerek ze Słupska (6 paczek) a także trafiły do Fundacji "Przystań" (15 paczek). Obdarowaliśmy paczuszkami także naszą wspaniałą drużynę Piłkarek ręcznych „Słupia Słupsk” (20 paczek), która wywalczyła awans z końcem roku a i słodkości były także dla drużyny przeciwnej. Zorganizowaliśmy także paczuszki dla osób, które się zgłosiły do Nas, bądź listownie, bądź przez telefon (11 paczek). Mówiąc krótko było wielkie zaskoczenie w wielu przypadkach, jak chociażby w przypadku Pana Listonosza, który także otrzymał paczkę i nie dowierzał, i to dzięki Wam - ludziom dobrej woli.
Wielkie podziękowania dla Wszystkich, którzy przyczynili się do tak Wielkiego Dzieła. Wielkie podziękowania dla Wolontariuszy, którzy poświęcili swój czas.
"Pomoc jest szlachetnością niezdefiniowaną" [Dariusz Kloskowski]
18.09.2020 roku w Słupsku odbyła się kolejna akcja sprzątania lasu zainicjowana przez Fundację Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum” w Słupsku, Nadleśnictwo Leśny Dwór oraz Parafię pw. św. Jana Kantego w Słupsku.
Celem akcji była przede wszystkim integracja społeczności lokalnej subregionu słupskiego polegająca na wspólnej akcji porządkowania terenów leśnych w ramach Międzynarodowego Dnia Sprzątania Świata, propagowanie innej formy edukacji dzieci, młodzieży oraz dorosłych ukierunkowanych na społeczne akcje dla dobra ogółu, ukazanie walorów otaczającej przyrody oraz ugruntowanie wiedzy nt. dbałości o czystość otaczającej przestrzeni życiowej.
Do akcji zgłosiły się 3 szkoły: Zespół Szkół Mechanicznych i Logistycznych im. inż. Tadeusza Tańskiego w Słupsku, II Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi oraz Zespół Szkół Mundurowych w Słupsku.
W trakcie integracyjnego eventu posprzątano najbardziej zanieczyszczone zakątki Lasku Południowego w Słupsku od ulicy Leśnej po Obwodnicę Słupska w kierunku Krępy Słupskiej i Głobina.
5.09.2020 roku Fundacja Wspierania Inicjatyw Niekonwencjonalnych „Sub ventum” zorganizowała bieg przy parafii pw. św. Jana Kantego w Słupsku, aby pomóc bezdomnym z Domu Brata Alberta w Słupsku. Organizatorzy – jak rok temu – zbierali środki higieny osobistej dla bezdomnych z subregionu słupskiego.
Biegacze mieli do pokonania 6-kilometrową trasę ścieżkami Lasku Południowego, a maszerujący z kijkami 5-kilometrową.
Był to trzeci z cyklu czterech biegów charytatywnych w Słupsku oraz kolejny w czasie trwania pandemii. Pierwszy był dedykowany Chorym na Stwardnienie Rozsiane, drugi Krwiodawcom, trzeci bezdomnm, a czwarty – mikołajkowy – tradycyjnie związany jest z organizacją świątecznych paczuszek dla najciężej chorych.
W czasie akcji zbierano środki higieny osobistej, które przekazano podopiecznym Domu Brata Alberta w Słupsku, po biegu. Były to głównie szampony, mydła, maszynki do golenia, pianki do golenia, papier toaletowy, chusteczki higieniczne, a także bielizna osobista. Tradycyjnie Fundacja przygotowała kartony z możliwością ich napełnienia.
- ← Poprzedni
- 1
- …
- 5
- 6
- 7
- 8 (aktualna)
- 9
- 10
- 11
- Następny →